02:45

Owocowe święta czyli RED RASPBERRY od Yankee Candle

Nie wiem jak to się stało, ale już od dawna na moim blogu nie gościły woski i świece zapachowe. Myślę, że przyszła pora by nadrobić zaległości. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić świecę Yankee Candle Red Raspberry o zapachu dojrzałych, słodkich malin. Chociaż jest to zapach owocowy i letni to u mnie wpisał się idealnie w świąteczny klimat. W końcu nie samym piernikiem pachną święta...

RED RASPBERRY Yankee Candle

Nuty zapachowe w Red Raspberry:

Nuty górne: Soczysta pomarańcza, słodka mandarynka, czeremcha amerykańska

Nuty środkowe: Czarne maliny, soczyste truskawki, czarna porzeczka, liście truskawki

Nuty dolne: Skrystalizowany cukier, słodkie piżmo

RED RASPBERRY Yankee Candle

Uwielbiam wszelkie woski i świece. Chociaż nie używam ich ostatnio zbyt często to nadal lubię je kupować. To takie hobby. Jedni zbierają znaczki, inni pieniądze a ja woski i świece. Co prawda nie mam ich nie wiadomo ile, ale jak tylko jest okazja to kupuję nowy zapach. Tak właśnie podczas zakupów kosmetycznych wpadła mi w oko świeca Red Raspberry - od razu spodobał mi się jej kolor (skojarzył mi się z klimatem świątecznym, a do tego bardzo kocham czerwień...). Wybrałam dla siebie świecę w średnim rozmiarze, zdecydowanie jej kształt podoba mi się najbardziej. Jeśli szukacie dużego wyboru świec to polecam Wam sprawdzony sklep Goodies, a moją świecę możecie kupić tutaj.

Jeśli chodzi o zapach to jest soczyście owocowy. Już po otwarciu słoika nie mamy wątpliwości, że jest to słodka malina. Zapach jest bardzo intensywny i przyjemny, taka prawdziwa malinowa słodycz. Dla mnie osobiście nie jest męczący, ale jest mocny i niektórym może przeszkadzać. Po zapaleniu różne nuty zapachowe są bardziej wyczuwalne i mieszają się ze sobą, początkowo czujemy mocną słodycz z czasem mieszającą się z delikatną kwaskowatością maliny. Zapach szybko wypełnia wnętrze i utrzymuje się chwilę po zgaszeniu świecy. Dla mnie to bardzo przyjemny zapach nie tylko na sezon letni.

RED RASPBERRY Yankee Candle

Co sądzicie o takim owocowym zapachu na święta? Czy raczej wolicie tradycyjne zapachy korzenne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj na moim blogu. Jest mi bardzo miło, że mogę Cie tutaj gościć. Jeśli mój blog Ci się podoba dodaj mnie do obserwowanych. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

0