23:24

The Body Shop Wild Argan Oil masło do ciała

Markę The Body Shop znam od lat i chyba jak każdy mam swoje ulubione produkty TBS, ale o nich innym razem. Dzisiaj będzie o nowości :)
W poprzedniej akcji testowania masełka z miodem się nie załapałam, ale tym razem znalazłam się w gronie szczęściarzy i miałam okazję sprawdzić nowe masełko z olejkiem arganowym. Już nie raz pisałam, że to mój ulubiony z olei, dlatego bardzo się cieszę :)


Opakowanie: Tradycyjne dla wszystkich maseł tej firmy. Okrągłe, małe plastikowe pudełeczko.

Skład: Fajnie, bo już na samym początku składu mamy np. masło shea, masło kakaowe, następnie Olej z Nasion Palm Orbignya Oleifera (Babassu) jest i wspomniany olejek arganowy. Większość składu jest "tłusta" i powoduje powstawanie zaskórników, całe szczęście nie jest to krem do twarzy :D

Konsystencja/aplikacja: Konsystencja typowa dla maseł - zbita i twarda. Masło rozpływa się pod wpływem ciepła, dzięki czemu dobrze się rozprowadza na skórze. Expresowo się wchłania i nie pozostawia tłustych śladów.

Kolor/zapach: Masło kolorem przypomina zwykłe masło do smarowania chleba :) Niestety do jedzenia się nie nadaje. Zapach jest słodki i ja bym go określiła nektarowy - podoba mi się. Trzymam teraz masło na biurko i od czasu do czasu wącham :)

Podsumowanie: Może i mam to masło od niedawna, ale już zdążyło podbić moje serce i trafić na mają listę ulubionych masełek TBS. Podoba mi się nie tylko jego zapach, ale i działanie. Pracując dużo w domu czy przy komputerze mam go teraz cały czas przy sobie. Masło w porównaniu z tymi, które mam wchłania się szybciej i nie pozostawia tłustej warstwy, a mimo to wygładza skórę natychmiastowo. No i jeszcze tak pięknie pachnie...

A wy macie swoje ulubione masła? Może też udało się Wam załapać na testowanie tego masełka?

 Podoba Ci się moja recenzja? Oddaj na nią głos ->tutaj , recenzja jest na drugiej stronie dodana przez Justyna Zybek:
Dziękuję :* :* :*


32 komentarze:

  1. też się załapałam i wyrabiam sobie opinię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że przypadnie Ci do gustu. U nas przypadł całej rodzinie :D

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Niestety tego nie jestem w stanie Wam przedstawić. Jeśli lubisz słodkie, przyjemne ale delikatne zapachy to na pewno by Ci się spodobał.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. No i tak jest, zapach jest słodki, ale delikatny i nie zalatuje chemią :)

      Usuń
  4. Pierwsza część składu fajna, ale cokolwiek arganowego dość nisko ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym się zgadzam. Dobrze, że nie na ostatniej pozycji, a czasem to się zdarza, że produkt jest taki tylko z nazwy bo w składzie już nic nie ma...

      Usuń
  5. Nie zaskórniaków tylko zaskórników. Zaskórniaki to mozesz mieć w skarpecie na czarną godzinę : ) dobrze ze ci sie spodobał : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest jak się pisze prawie śpiąc na klawiaturze :D W sumie jak by od niego były zaskórniaki to bym się smarowała non stop :)

      Usuń
  6. Na pewno pięknie pachnie :) Bardzo lubię masła do ciała;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam tylko maseł do ciała od TBS. Jakoś innych nie miałam okazji sprawdzić.

      Usuń
  7. zapach na pewno piękny
    miałam z TBS chyba grejpfrutowy i mnie nie zachwycił niestety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie owocowe masła do ciała tak bardzo nie kręcą. Zdecydowanie bardziej wolę czekoladę, miód itp. Może warto spróbować takiej wersji?

      Usuń
  8. Jestem bardzo ciekawa jego zapachu, chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plus, że masła są w różnych pojemnościach i na to mniejsze można sobie spokojnie pozwolić na próbę.

      Usuń
  9. Nie miałam, świetnie, że u Ciebie się sprawdziło :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam takie masło tylko że inny zapach. Super nawilża i sprawia że skóra staje się gładka :)
    http://sweetchilisweet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masełka mają bardzo różne zapachy, ja właśnie szykuję się do zakupu kolejnego.

      Usuń
  11. Mi się nie udało ale chciałabym je powąchać ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. co to znaczy, że masz je od niedawna?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znaczy, że mam je od ponad tygodnia. Niestety jest często w użyciu i połowę już przekroczyłam.

      Usuń
  13. musi pachnieć fantastycznie :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam TBS, w szczególności właśnie masła do ciała <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę się na takie masełka skusić :).Ja już zagłosowałam :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na ostatnie dni rozdania ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Super recenzja ;) ciekawa jestem tego masla musze przyznac ze nigdy nie mialam przyjemnosci korzystac z produktów tej firmy koniecznie muszę nadrobić zaległości . ciekawy blog obserwuje i zapraszam do siebie http://zakatek-moniki.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też testuję masełko, wielki plus za szybkie wchłanianie, oddaje na Ciebie głos i zapraszam na stronę 10 testu , tak jest moja recenzja, będzie mi miło jak również zagłosujesz :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Jest mi bardzo miło, że mogę Cie tutaj gościć. Jeśli mój blog Ci się podoba dodaj mnie do obserwowanych. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.